Pół miliona pasażerów, 11 tysięcy Kart Mławiaka… i jedziemy dalej! | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Pół miliona pasażerów, 11 tysięcy Kart Mławiaka… i jedziemy dalej!

Magdalena Grzywacz / 17 listopada 2016

- Potrzebna, potrzebna! Karty Mławiaka jeszcze nie mam, ale wyrobię i będę jeździł! – mówił jeden z uczestników zebrania mieszkańców osiedla Warszawska w odpowiedzi na pytanie burmistrza o zapotrzebowanie na Mławską Komunikację Miejską.

Mławska Komunikacja Miejska funkcjonuje już dwa lata. Od 10 października 2014 do 10 października 2016 r. zarejestrowano blisko pół miliona przejazdów. Podróżni najczęściej korzystają z niej wiosną i jesienią. Największą popularnością cieszy się linia nr 1, komunikująca mieszkańców z centrum miasta oraz licznymi zakładami pracy, szkołami oraz punktami handlowymi i usługowymi. Tą linią dojedziemy także do dworców – autobusowego i kolejowego – oraz dostaniemy się z nich do innych rejonów miasta. Niedawno, nie ponosząc żadnych kosztów, burmistrz Sławomir Kowalewski wynegocjował dla mieszkańców dwa dodatkowe, duże autobusy kursujące na tej linii.

W pierwszych trzech miesiącach funkcjonowania, Mławską Komunikacją Miejską przejechało więcej pasażerów, niż w ciągu całego roku 2013 autobusami PKS kursującymi w obrębie miasta. W 2015 r. z MKM-ki skorzystało niemal 8 razy więcej pasażerów niż w 2013 r. z autobusów PKS wykonujących kursy w granicach miasta.

Do bezpłatnych przejazdów MKM-ką uprawniają mieszkańców Mławy Karty Mławiaka, których ratusz wydał już 11 tysięcy. To jednak niejedyny przywilej, jaki daje im ten dokument. Dzięki niemu można bowiem otrzymać zniżki w punktach handlowych i usługowych, a także w placówkach należących do Miasta Mława (Miejski Dom Kultury, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji).

Czy Mławska Komunikacja Miejska jest nam potrzebna? O to pytał mieszkańców burmistrz podczas zebrań osiedli Warszawska i Kościuszki. - Potrzebna, potrzebna! Karty Mławiaka jeszcze nie mam, ale wyrobię i będę jeździł! – mówił jeden z uczestników pierwszego ze spotkań. Chwalących komunikację miejską było wielu, głosów krytykujących nie było.

KN / UMM