Wigilijna opowieść o Herodzie z kwaśnicą w tle | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Wigilijna opowieść o Herodzie z kwaśnicą w tle

root@npc.pl / 23 grudnia 2008

W świąteczną atmosferę Miejskiej Wigilii wprowadził mławian zespół folklorystyczny Carniacy z Czarni. Po części artystycznej goście zasiedli do świątecznego stołu zastawionego kwaśnicą z pasztecikami, kapustą z grochem, fafernuchami, swojskim chlebem i „psiwem” kozicowym.

Na tę niezwykła kolację - Miejską Wigilię od dwóch tygodni zapraszali mieszkańców Mławy organizatorzy - Burmistrz Sławomir Kowalewski oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Mławie Krzysztof Wasiłowski.
W poniedziałkowy wieczór 22 grudnia, w sali kina MDK mławian bawili zespół Carniacy oraz gawędziarz kurpiowski, Witold Kuczyński. Piękne pastorałki śpiewały ubrane w ludowe stroje dziewczęta, chłopcy zaś zmienili kostiumy, by przedstawiać scenki z życia króla Heroda i kolędowanie z gwiazdą. – Takie historyjki wystawiane są w naszej parafii cały czas. Młodzi kolędują z gwiazdą po domach, a dobrzy gospodarze wrzucają im po kilka groszy. Wy też możecie coś wrzucić do kapelusza, by dobrze wam się wiodło w przyszłym roku – zachęcał widzów gawędziarz.
Burmistrz Sławomir Kowalewski w krótkim wystąpieniu mówił o niezwykłości oraz rodzinnym charakterze Świąt Bożego Narodzenia. Wspólnie z Krzysztofem Wasiłowskim, Przewodniczącym Rady Miejskiej w Mławie złożył przybyłym życzenia.
Miejska Wigilia, jak na prawdziwą kolację przystało, miała ciąg dalszy przy stole. Mławianie próbowali kurpiowskie śledzie, kapustę z grochem, kluski z makiem, ciasteczka marchwiowe, chleb własnego wypieku, paszteciki, rybę po grecku i kwaśnicę. Wszystko popijano bezprocentowym piwem kozicowym z jałowca i miodu. Wstęp do prawdziwej Wigilii bardzo się wszystkim spodobał.
mg