18 czerwca 2014 roku z opiekunem Samorządu Uczniowskiego panem Rafałem Karczmarczykiem udaliśmy się z wizytą do Urzędu Miasta Mława. Poznaliśmy panią Rzecznik, która zaprowadziła nas do pokoju pana Burmistrza.
Przywitaliśmy się z nim i zajęliśmy miejsca przy wielkim stole, który stał na środku gabinetu. Pan Burmistrz, opowiedział nam o swojej pracy. Wytłumaczył nam, że jego praca nie jest tak łatwa jak nam się wydaje. Powiedział nam, że troszczy się o nasz rozwój, że pieniądze z podatków przeznacza na to żeby w szkołach zimą było ciepło oraz na wiele innych rzeczy. W gabinecie pana burmistrza było wiele ciekawych przedmiotów. Były piękne obrazy z pejzażami, ale były również portrety wielkich ludzi: Lecha Wałęsy, Jana Pawła II, Marszałka Józefa Piłsudskiego. Pan Burmistrz opowiedział nam, że Lech Wałęsa i Jan Paweł II są honorowymi obywatelami miasta. W gabinecie prócz wielu obrazów były również półki, na których było mnóstwo bardzo ważnych segregatorów z dokumentami. Każdy z nich był podpisany swoją nazwą. Nad stołem, przy którym siedzieliśmy wisiały bardzo ładne żyrandole. Były przezroczyste, w kształcie pionowego prostokąta, a na nich były narysowane delikatne motywy kwiatowe. W całym gabinecie było bardzo jasno. Następnie pan Burmistrz pokazał nam swój terminarz, w którym było zapisane wiele spotkań i różnych dat. Pod koniec spotkania pan Burmistrz pokazał nam zielone pudełko i powiedział, że było ono wykopane z wykopalisk pod Urzędem Miasta, że jest w nim ukryty skarb, którym z chęcią się z nami podzieli. Powiedział, że chętni mogą usiąść na jego fotelu i zrobić sobie tam zdjęcia. Kiedy każdy zrobił sobie zdjęcie, wkładał rękę do tajemniczego pudełka i wyciągał...lizaka! Potem zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie i pożegnaliśmy się z panem Burmistrzem. Pani rzecznik oprowadziła nas jeszcze po Urzędzie, przedstawiła nam pracowników i wyszliśmy przed Urząd. Powiedziała nam, że jest to jeden z najstarszych budynków w Mławie, wytłumaczyła do czego służą wielkie kamienie, które są wmurowane na rogach Urzędu. Pokazała nam również napisy w języku łacińskim z zewnętrznej strony na górze budynku. Tłumaczyły one, że wszyscy mają równe prawa np. bogaci i biedni. Kiedy już opowiedziała nam o wszystkim co nas interesowało, pożegnaliśmy się z nią i czekaliśmy na autobus, który po chwili przyjechał.
Na pewno wszystkim podobała się ta wycieczka, z której dowiedzieliśmy się tak wiele o pracy Pana Burmistrza oraz jego współpracowników. Mamy nadzieję, że jeszcze powtórzymy takie spotkanie.
Alicja Redzyńska, klasa 5a.
