Sześć ulic ma nowe nazwy | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Sześć ulic ma nowe nazwy

Magdalena Grzywacz / 07 lutego 2018

Na sesji 6 lutego br. Rada Miasta Mława nadała nazwy sześciu ulicom położonym na terenie miasta. Wnioski w tej sprawie złożyli radni miejscy, lokalne stowarzyszenia oraz osoby prywatne.

Imię Danuty Siedzikówny „Inki”  - sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady AK, skazanej na śmierć i zamordowanej w więzieniu UB 28 sierpnia 1946 roku, otrzymała ulica położona między Studzieńcem a ulicą Abpa Antoniego Nowowiejskiego. Nazwa ulicy została nadana na wniosek Zarządu Osiedla nr 5 - Kościuszki oraz Zarządu Komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Mławie.

Imię Jerzego Piotra Śliwczyńskiego – jedynego mieszkańca Mławy, który otrzymał medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata - otrzymała ulica położona między ulicami Graniczną a Obrońców Mławy. Wniosek w tej sprawie do burmistrza skierowało Towarzystwo Miłośników Twórczości Tekli Bądarzewskiej.

Na wniosek Jarosława Trześniewskiego–Kwietnia imieniem ks. Jana Twardowskiego, najpopularniejszego polskiego poety religijnego, który dwukrotnie odwiedził Mławę, nazwano ulicę położoną miedzy ulicami Anny Dobrskiej a Ojca Bernarda Kryszkiewicza, na terenie osiedla budownictwa mieszkaniowego jednorodzinnego.

Imię Zygmunta Uzarowicza – nauczyciela Seminarium Nauczycielskiego oraz Liceum Pedagogicznego i Liceum Ogólnokształcącego w Mławie, na wniosek Henryka Sławuty otrzymała ulica położona między ulicami Okólną a Żabieniec.

Łysa Góra to nowa nazwa ulicy położonej na wschód od ul. Podbornej, która biegnie przez wzgórze nazywane przez mieszkańców Mławy zwyczajowo „Łysą Górą”.

Na wniosek radnych Miasta Mława – Elżbiety Rzodkiewicz oraz Lecha Prejsa – ulicą Wspólną nazwano trakt położony na wschód od ul. Henryka Sienkiewicza, na terenie budownictwa mieszkaniowego wielorodzinnego, przy której znajdują się budynki usługowe.

Nadanie nazw ulic zostało przyjęte na sesji 6 lutego 2018 r. 17 głosami „za”, przy jednym wstrzymującym się.

Magdalena Grzywacz/Rzecznik Prasowy UMM