W trakcie prac związanych z budową kanalizacji sanitarnej na ulicy Kolejowej wykonawca robót natrafił na niewybuchy z czasu II wojny światowej. W poniedziałek 19 kwietnia br. saperzy usunęli i zabezpieczyli kilka pocisków artyleryjskich. We wtorek robotnicy odkryli kolejne, niebezpieczne znalezisko.
W poniedziałek odkryto i wywieziono 3 pociski z II wojny światowej. Leżały pod ziemią na głębokości około 2 metrów, tuż przy wlocie w ulicę Kolejową. Poinformowana o znalezisku policja zabezpieczyła teren i wezwała grupę specjalistów. Zgodnie z decyzją saperów mieszkańcy domów przy ul. Kolejowej zostali poproszeni o ich opuszczenie i odejście na bezpieczną odległość. Powrócili do domostw po wywiezieniu groźnego ładunku.
We wtorek 20 kwietnia br. w godzinach porannych robotnicy wykonujący na zlecenia miasta roboty ziemne znaleźli kolejne 2 niewybuchy – pociski artyleryjskie kaliber 75, pozostałość z działań wojennych w latach 1939-1945. Wezwane zostały policja i służby saperskie, które na miejscu ocenią stan niewybuchów i przejmą koordynację działań. – Decyzję o ewentualnej ewakuacji mieszkańców podejmują saperzy – informuje insp. Artur Ryfiński, Komendant Powiatowy Policji w Mławie.
Burmistrz Sławomir Kowalewski uważa, że sytuacja związana z niewybuchami na ulicy Kolejowej jest niebezpieczna i wymaga dodatkowego zabezpieczenia. – To jest zagrożenie dla życia pracowników firmy budowlanej, ale także dla mieszkańców. Niezbędne jest wprowadzenie na tym terenie rozpoznania saperskiego. Trzeba będzie pokryć dodatkowe, nieprzewidziane koszty, ale bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze – zapowiada burmistrz Kowalewski.
Magdalena Grzywacz/Rzecznik Prasowy UMM
