Mławski PEC Liderem Bezpiecznej Pracy | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Mławski PEC Liderem Bezpiecznej Pracy

Magdalena Grzywacz / 16 czerwca 2017

- Stawiamy sobie coraz wyższe cele, może sięgające do poziomu samolotu w locie, a może trochę wyżej, ale zawsze na miarę naszych możliwości – mówi Jan Przybyłek, Prezes Zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Mławie. Kierowana przez niego spółka otrzymała niedawno trzeci już certyfikat „Lider Bezpiecznej Pracy”.

Przyznawany przez Instytut Badania Marki certyfikat uzyskują firmy, które posiadają wymagane prawem dokumenty kodeksowe z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy; mają wyznaczonych i przeszkolonych pracowników w zakresie ochrony przeciwpożarowej oraz pierwszej pomocy przedlekarskiej; kładą szczególny nacisk na bezpieczne i higieniczne warunki pracy; a w ciągu ostatnich trzech lat nie odnotowały u siebie żadnego wypadku. „Działalność przedsiębiorców, których wyróżniono Certyfikatem „Lider Bezpiecznej Pracy”, jest bezwypadkowa i gwarantuje zatrudnionym najwyższe standardy bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz higieniczne i przyjazne warunki pracy” – podkreśla Instytut Badania Marki.

Dodajmy, że Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Mławie cały czas działa nie tylko na rzecz bezpieczeństwa pracowników, ale też w celu systematycznego obniżania kosztów energii cieplnej dla swoich odbiorców (o czym pisaliśmy na naszej stronie już kilkakrotnie), a także usprawnienia stosowanych w zakładzie technologii. Ostatnio na przykład spółka zmodernizowała układ odżużlania. Dotychczas żużel  był wywożony wózkami kolebowymi po szynach z wykorzystaniem siły fizycznej pracowników, obecnie zaś jest transportowany przenośnikiem taśmowym w specjalnej obudowie zapobiegającej zamarzaniu rolek podtaśmowych (krążników). Na frontonie tej ostatniej widnieje hasło spółki: „Z nami cieplej i wygodniej”. Rocznie w PEC-u powstaje ok. 800-850 ton żużlu (głównie zimą, gdy jest zwiększone zapotrzebowanie na ciepło i większe spalanie).

- Niektórzy pracownicy mówią, iż jesteśmy już na lotnisku, bo jest trap, tylko brakuje samolotu. Ale to dobrze, gdyż stawiamy sobie coraz wyższe cele, może sięgające do poziomu samolotu w locie, a może trochę wyżej ale zawsze na miarę naszych możliwości – mówi prezes PEC-u Jan Przybyłek. Gratulujemy!

KN / UMM