Podczas najbliższego koncertu Filharmonii Narodowej będzie można usłyszeć zarówno muzykę mistrza epoki baroku – Jana Sebastiana Bacha, jak i tanga autorstwa Astora Piazzolli. W repertuarze pojawią się również utwory awangardowe. Ten cudowny muzyczny miszmasz zagwarantuje mławianom niecodzienne zestawienie instrumentów.
Nowy program muzyczny, który już 7 marca zaprezentują artyści warszawskiej Filharmonii Narodowej, zaskoczy z pewnością nie jednego melomana. Na scenie będzie królować zmienność i różnorodność. Dźwiękowych niespodzianek możemy spodziewać się za sprawą gitary, kontrabasu, fletu i akordeonu – a więc rzadko spotykanego składu instrumentów, z których każdy należy do innej muzycznej rodziny. Mocne brzmienie akordeonu, z niskim tonem kontrabasu i subtelnym dźwiękiem fletu daje oryginalny efekt, a gdy dołączymy do nich jeszcze gitarową ekspresję, to otrzymamy zaskakujące kompozycje. W trakcie trwania koncertu, jak wskazuje sam tytuł, może dojść do zabawnych nieporozumień, ale nawet w pozornym ambarasie można odnaleźć piękno, pod którego urokiem do dziś pozostają muzycy grający płomienne tanga i finezyjne suity.
7 marca (środa), sala kina MDK, godz. 18.00