Krótka rozmowa o scenie festiwalowej, muzyce i inspiracjach z liderami formacji Babie Lato – Anną Marią Jopek i Piotrem Wojtasikiem.
Victor Young Jazz Festiwal Mława ma pięć lat. Można powiedzieć, że wspólnie świętujemy jego pierwsze, okrągłe urodziny. Cieszymy się, że formacja Babie lato wystąpi dla nas, a na festiwalowej scenie zobaczymy jej liderów, Annę Marię Jopek oraz Piotra Wojtasika. Na urodzinach muszą być wspaniali goście. Czy w świecie jazzowym słychać już o mławskim festiwalu?
Piotr Wojtasik: O festiwalu w Mławie słyszałem już trzy lata temu. Wasz dyrektor Kuba Stankiewicz jest ważną postacią w polskim jazzie i jego działania zawsze są widzialne.
Babie lato to nie jest Wasz pierwszy projekt. Kiedy rozpoczęliście współpracę i co w niej jest najważniejsze?
Piotr Wojtasik: Pierwszym i najważniejszym wspólnym projektem był program na jedenastoosobowy skład „ Przestworza". Mamy nadzieję jeszcze go zagrać.
Dość jasno kreślicie podział artystów scenicznych na tych, którzy tworzą to, co chcą i następnie prezentują owoc swej pracy publiczności oraz na tych, których twórczość jest odpowiedzią na potrzeby odbiorców. Jesteście w pierwszej grupie. Czy uważacie, że muzycy mogą mieć wpływ na kształtowanie gustów muzycznych?
Piotr Wojtasik: Coś takiego jak kształtowanie gustów, to mechanizmy obecne w marketingu i public relations. Dla nas jest ważne, żeby robić to, co się kocha i to, w co się wierzy.
Panie Piotrze, jest pan dyrektorem artystycznym festiwalu Jazz nad Odrą, wydarzenia, które od blisko 60 lat promuje określony gatunek muzyczny. Mławski festiwal jest raczkującym brzdącem, ale równocześnie jest jednym z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w regionie. Czy myśli Pan, że teraz jest dobry klimat na jazz?
Piotr Wojtasik: Na jazz klimat jest zawsze dobry! Nie ma wątpliwości, że jest to forma tzw. sztuki wysokiej. Podobnie jak w pozostałych gatunkach artystycznych, w jakimś sensie jest ludziom niezbędna. Nawet w ciągu ostatnich kilku dekad przypominam sobie momenty, w których pewne środowiska prognozowały „koniec jazzu". Z dzisiejszej perspektywy widać, że się mylili.
Jazz w dużych ośrodkach to rzecz oczywista, ale czy sztuka wyższa ma szansę wejść „pod strzechy”?
Piotr Wojtasik: Dla mnie taki podział nie istnieje. Od lat koncertuję w różnych ośrodkach, również tych bardzo małych i często muzyka tam wykonywana jest głębiej przeżywana niż w dużych miastach, gdzie koncertów jest wiele.
Niedawno przygotował Pan aranże do piosenek Zbigniewa Wodeckiego i w tym projekcie również Państwo współpracowali. Czy jakiś utwór Wodeckiego stał się dla Was wyjątkowym odkryciem?
Piotr Wojtasik: Odkryciem, to niezbyt fortunne określenie, ale lubimy grać utwór Zbyszka „Zacznij od Bacha" .
Mława szczyci się swym patronem festiwalowym – Victorem Youngiem. Czy jego kompozycje także Was inspirują?
Piotr Wojtasik: Victor Young w świecie jazzu to klasyka. Jego utwory nie tylko są inspiracją, ale często esencją naszych koncertów.
Zapytałam koleżankę, kogo przede wszystkim chce posłuchać, kogo chce zobaczyć na VYJFM ‘23 i dlaczego. Odpowiedziała: „Anię Jopek. Jest dla mnie kwintesencją muzyki i kobiecości”. Inspiruje Pani kobiety, ale chyba rzadko występuje z nimi w składach. Wydaje się, że niewiele kobiet jest na muzycznej agorze. Jak Pani myśli, dlaczego?
Anna Maria Jopek: Kooperacji muzycznych z kobietami było tyle, że nie dam rady zliczyć! Dwa dni temu śpiewałam w duecie z izraelską śpiewaczką Noą.
Występowała Pani z wieloma świetnymi artystami. Współpracowała pani z Teatrem Pieśni Kozła, ze Stingiem, Patem Metheny… czy jest Pani artystką poszukującą?
Anna Maria Jopek: Muzyka jest dla mnie szansą rozwoju. Jest nieskończona i życie za krótkie, a możliwości za małe, żeby choć w małym stopniu zbliżyć się do niej. Miałam i mam dużo szczęścia spotkać niezwykłe postaci na swojej muzycznej drodze, różne muzyczne historie i światy, ale gdybym mogła wskazać jedną rzecz wspólną dla najwspanialszych w muzyce, tych, od których chciałam się uczyć, powiedziałabym: uważne słuchanie.
Projekt Babie Lato miał premierę w lipcu 2023 roku. Cieszymy się, że nasza publiczność będzie poznawać przygotowany przez Was materiał jako jedna z pierwszych. Co dla nas przygotowaliście?
Anna Maria Jopek: Babie Lato to zespół, więc zagramy nasze utwory, członków zespołu. Kompozycje Piotra i Kuby, ale nie zabraknie wspomnianych wcześniej aranży Piotra do piosenek Zbyszka Wodeckiego no i oczywiście wspomnienia Victora Younga.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Magdalena Grzywacz
Fot. mat.prasowe
Babie Lato to najnowsza formacja pod kierownictwem liderów: Anny Marii Jopek oraz Piotra Wojtasika. Projekt miał premierę w lipcu 2023 roku i zostanie zaprezentowany podczas kilku letnich festiwali jazzowych w Polsce. Ramy stylistyczne, tworzonej przez zespół muzyki, dotyczą nie tak jak zazwyczaj: wybranej tematyki, jednolitych kompozycji czy innych stałych wzorców - ale przede wszystkim: koloru, nastroju oraz impresji. Program koncertu wypełniają zarówno autorskie kompozycje znakomitych Muzyków tworzących skład zespołu, jak i bardzo osobiste aranżacje starannie wybranych utworów. Cały program jest skoncentrowany na charakterystycznym dla zespołu jasnym, przestrzennym brzmieniu i niegasnącej pulsacji. Babie Lato tworzą: Anna Maria Jopek – głos, Piotr Wojtasik – trąbka, Kuba Stankiewicz – fortepian, Michał Barański – kontrabas, Grzegorz Masłowski – perkusja.