Indywidualne spotkanie ze sztuką | Mława

Wielkość czcionki

Tłumacz Zamigam

Mława

Twoje miejsce.
Twój czas.

Indywidualne spotkanie ze sztuką

Magdalena Grzywacz / 23 kwietnia 2018
Mławskie Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w sobotę 21 kwietnia br. w niezwykły sposób otworzyło się na zwiedzających. Muzealnicy przedstawiali pięć eksponatów ze stałej wystawy, opowiadając historię ich powstania oraz to, w jaki sposób trafiły do zbiorów ratusza.
 

Kilkanaście osób skorzystało z okazji, aby poznać bliżej i w szerszym zakresie eksponaty muzealne, zaproponowane przez Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej do tegorocznej edycji Dnia Wolnej Sztuki.

Obraz „Dożynki” Józefa Balukiewicza prezentowała dyrektor placówki – Barbara Zaborowska. Snując ciekawą opowieść o dziele z 1853 roku, zwróciła uwagę na jego kompozycję, przedstawione postacie i prekursorskie, pozytywistyczne przesłanie. To jeden z kilku obrazów, które mławskiej placówce wypożyczyło Muzeum Narodowe w Warszawie.

Andrzej Panasiuk przestawił gościom dzieło Wojciecha Piechowskiego, które – ze względu na unikalną tematykę – trafiło do historii malarstwa polskiego. „Satyra na krytykę” z 1890 roku, to pełne symboli i alegorii płótno odnoszące się do wydarzeń współczesnych Piechowskiemu. Przy okazji zebrani w sali wystawowej MZZ mogli lepiej poznać dzieje najbardziej znanego artysty związanego z Mławą. Piechowski borykał się z odrzuceniem przez rodzinę, wydziedziczeniem i ciągłym poszukiwaniem właściwych sobie środków wyrazu twórczego. Eksperymentował z różnymi gatunkami, dał się uwieść wielu trendom, zdaniem specjalistów – zabrakło mu nieco konsekwencji i wykończenia.

Katarzyna Skorupa-Malińska opowiedziała historię pasa kontuszowego, czterostronnego, należącego niegdyś do Ignacego Łebkowskiego herbu Dąbrowa, którego ojciec był właścicielem majątku w Turzy Małej. Pas pochodzi z końca lat 80. XVIII wieku i powstał w wytwórni ormiańskiej mistrza Paschalisa Jakubowicza, w Lipowie pod Warszawą. Do zbiorów Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej pas trafił dzięki darowiźnie Stanisława Łebkowskiego, potomka właściciela cennego dodatku (piękny pas kosztował niegdyś tyle, co 5 dorodnych koni).

Andrzej Grzymkowski przybliżał zwiedzającym dzieje bóstwa pogańskiego z przełomu VII i VIII wieku. Odnaleziony na moczarach pod Bieżuniem świątek, miał podzielić los wielu cennych eksponatów wywiezionych z Mławy przez niemieckich okupantów w czasie II wojny światowej. Dzięki brawurowej akcji członków podziemia, został wykradziony z transportu i ukryty w podziemiach kościoła pw. Świętej Trójcy, gdzie spokojnie doczekał wolnej Polski.

Piąty z eksponatów przedstawił Jacek Wilamowski, muzealnik, którego domeną jest historia polskiego uzbrojenia. Napierśnik husarski, odnaleziony na polach pod Mławą, trafił do zbiorów muzealnych na początku lat 60. ubiegłego wieku. W 1969 roku przeszedł gruntowną renowację i jest jednym z cenniejszych eksponatów z połowy XVIII wieku. Goście sobotniego spotkania mogli dowiedzieć się, czy husaria walczyła w okolicach Mławy, ile ważyła zbroja żołnierza i z jakich elementów się składała.

Dni Wolnej Sztuki to kolejna inicjatywa Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej (po np. Piano Day) mająca na celu udostępnienie placówki i jej zasobów szerszemu gronu odbiorców. Mieszkańcy dobrze przyjmują propozycje i coraz odważniej odwiedzają przybytek sztuki. Nie wybrzmiały jeszcze echa ostatniej imprezy, a już zapowiedziane są kolejne wydarzenia. Przed nami międzynarodowy konkurs  plastyczny „Moja przygoda w Muzeum” (prace można przysyłać do 31 maja), wernisaż wystawy Wojciecha Rutkowskiego „Malowane Deszczem” (w najbliższą środę o godzinie 17;00) i – w końcu – Noc Muzeów. W tym roku do akcji poza Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej włączą się Miejski Dom Kultury i Urząd Miasta Mława. 19 maja mławianie będą mogli oglądać nie tylko sale muzealne, ale także czarno-białe filmy na ekranie kina Kosmos oraz wnętrza ratusza (wcześniej nigdy nie udostępniane). Dla gości szykuje się mnóstwo niespodzianek.

Magdalena Grzywacz/Rzecznik Prasowy UMM