Mława[0]

Opublikowane na: Mława (mlawa.pl)

Autor: Magdalena Grzywacz


Jest obietnica pieniędzy na obwodnicę!

Publikowane od

 – Wielki sukces – w końcu spotkaliśmy się z reakcją Mazowsza. Parametry obwodnicy zachodniej będą takie, jak od lat chcieliśmy. Pieniądze już zostały obiecane, inwestycja zaplanowana w postaci pozwolenia na budowę czyli ZRID, ogłoszenia przetargu na budowę i być może jeszcze w tym roku wyłonienie wykonawców – to komentarz burmistrza Sławomira Kowalewskiego po sesji Rady Miasta Mława, na której Adam Struzik, Marszałek Województwa Mazowieckiego przekazał radnym, władzom i mieszkańcom Mławy aktualne informacje na temat inwestycji wojewódzkiej, która będzie realizowana w naszym mieście.

Pan marszałek przyjechał do Mławy na zaproszenie przewodniczącego rady miasta Lecha Prejsa wystosowane w listopadzie ubiegłego roku. Aby spotkanie doszło do skutku, przewodniczący zdecydował o przesunięciu sesji rady z 9 na 10 lutego, tak by termin przyjazdu do Mławy nie kolidował z innymi zobowiązaniami członków delegacji marszałka.

Radni Mławy poprosili Adama Struzika o przekazanie informacji dotyczących dwóch kwestii – budowy zachodniej obwodnicy miasta Mława oraz możliwości ubiegania się Mławy o środki finansowe z programu Fundusze Europejskie dla Mazowsza.

15 lat czekania na obwodnicę

W sprawie obwodnicy zachodniej marszałek przyznał, że samorząd Mazowsza zmaga się z tym wyzwaniem od około 15 lat. Przypomniał, że pierwsze uzgodnienia w tej kwestii przygotowywało Miasto Mława, później doszło do zmiany koncepcji i samorząd województwa przejął na siebie obowiązek zaprojektowania obwodnicy. – Mogę dziś powiedzieć z satysfakcją, że jesteśmy na końcu drogi. Wierzę głęboko, że jeszcze w tym roku ogłosimy przetarg na budowę. Oczywiście jest to wyzwanie bardzo duże pod względem finansowym. Orientacyjny koszt obwodnicy to jest 160 milionów po cenach nieuwzględniających rozchwianego rynku budowlanego. Być może ta kwota będzie większa. Wpisaliśmy to jako projekt kluczowy dla naszego programu regionalnego, Fundusze Europejskie dla Mazowsza, więc też zabezpieczymy na posiedzeniu sejmiku, marcowym lub lutowym, (…) pieniądze na udział własny, 80 milionów złotych. Jeśli chodzi o wymiar finansowy, to jesteśmy w pełni zabezpieczeni – zapewnił radnych marszałek Struzik.

Szczegóły dotyczące obwodnicy zaprezentował dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Tomasz Dąbrowski. Wyjaśnił, że wymagane uzgodnienia i uzyskanie pozwoleń na realizację blisko 9-kilometrowej drogi z pełną infrastrukturą wymaga czasu. Mówił m.in. o problemach na linii Samorząd Województwa Mazowieckiego – PKP oraz długotrwałych uzgodnieniach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad – wykonawcą trasy S7, z którą nowo projektowana obwodnica Mławy ma się krzyżować.

Zjazdy donikąd i frustracja

Radni miejscy chcieli poznać szczegóły. Radny Michał Pol przedstawił trudną sytuację mieszkańców Mławy, szczególnie mieszkańców domów przy ul. Warszawskiej, i osób, które codziennie starają się dostać do miasta, dojechać do zakładów pracy, szkół, jedynym dostępnym obecnie zjazdem z trasy S7. – Dlaczego prace nad budową obwodnicy zachodniej nie były spójne, zsynchronizowane i równoczesne z budową trasy S7? – zapytał. – Póki co zjazdy na siódemce prowadzą w pola, donikąd, a na tablicach nazwy miast są przekreślone – tłumaczył. Marszałek przyznał, że nie chce zagłębiać się w szczegóły i powody takiego stanu. – Być może społeczeństwo jest zniecierpliwione tym faktem, ale podobnie jest w wielu innych miejscach, w których administracja rządowa realizuje inwestycje (…). My musimy dostosowywać się do ich pomysłów, ich decyzji, ich przedsięwzięć – zapewniał. Na prośbę radnego Marka Kiełbińskiego przedstawiono harmonogram działań MZDW. Dyrektor Dąbrowski zapowiedział, że do końca marca br. MZDW powinno już dysponować pozwoleniem na realizację drogi. Jeśli nie dojdzie do odwołań właścicieli gruntów, kolejnym etapem realizacji obwodnicy będzie wykonanie rozpoznania archeologicznego. Zdaniem szefa MZDW wszystkie procedury mogą potrwać do października, jednak na tym etapie trudno o szczegóły.
Zaniepokojony tym faktem radny Arkadiusz Dłubisz zwrócił się do marszałka. – Dziesiątki razy rozmawialiśmy na temat zachodniej obwodnicy miasta na sesjach rady (…) Wielokrotnie zabierałam głos w tej sprawie i, przyznaję się, krytykowałem pana i samorząd województwa. Wydaje mi się, że miałem za co, oczywiście w moim mniemaniu i mniemaniu wielu tysięcy mławian, za „niewiele robienie” w tym temacie – przyznał. Przypomniał marszałkowi, że Mława liczy 35 tysięcy ludzi i leży wciąż w granicach województwa mazowieckiego, a nie na Warmii. – Mamy przekonanie, że jesteśmy pomijani. Proszę się nam nie dziwić, bo sam pan widzi, od ilu lat trwa wałkowanie tego tematu i ciągłe mówienie, że coś tam nie wyszło (…). Ludzi to nie interesuje. Nastroje są niedobre. Zrzucanie winy na burmistrza Mławy, a może też na nas radnych, jest jakimś kuriozum dla mnie. (…) To burmistrz i co niektórzy radni są winni, że obwodnica do dzisiaj nie jest wybudowana i nie wiemy, kiedy będzie wybudowana? Bo nie wiemy. Bo gdzieś tam środki znaleźliście, 80 milionów, ale jeszcze nie wiadomo, czy je znaleźliście. Możemy różne rzeczy ludziom mówić. I oczywiście pan pojedzie i nie mamy pewności, kiedy ta obwodnica zostanie zbudowana. Niestety, tak to wygląda. (…) Jesteśmy sfrustrowani, jesteśmy rozżaleni, bo liczymy na samorząd województwa mazowieckiego. Ale tak liczymy i liczymy, a poszczególni dyrektorzy z pana służb przyjeżdżają i nam tłumaczą na salach sportowych i różnych innych miejscach i nam opowiadają. Ludzie po takim zebraniu może są trochę usatysfakcjonowani, bo jakiś pan dyrektor powiedział, że niebawem coś się wydarzy pozytywnego – zobrazował niepokoje mieszkańców radny Dłubisz. Prosił też o to, aby uszanować fakt, że samorząd województwa mazowieckiego może liczyć na znaczące wpływy do budżetu z Mławy, z tytułu podatku CIT (od przedsiębiorców). Przypomnijmy – Mława znajduje się na piątym miejscu na Mazowszu pod względem wysokości przychodu z tego tytułu. Wyprzedzają nas jedynie Warszawa, Płock, Radom i Pruszków.

Już wiemy – obwodnica jest wojewódzka

Radni PSL stanęli na stanowisku, że miasto powinno zrobić wszystko, by wspomóc województwo w realizacji obwodnicy. Marcin Burchacki miał wątpliwości, czy obwodnica zachodnia w ogóle jest inwestycją województwa, czy może jest to inwestycja miejska, a samorząd województwa przejął na siebie tylko ciężar jej realizacji. Pytaniem tym wprowadził zgromadzonych w konsternację. Ostatecznie wątpliwości radnego rozwiał marszałek, jednoznacznie stwierdzając, że obwodnica zachodnia Mławy jest inwestycją wojewódzką. Radna Wioletta Błaszkiewicz zaproponowała, aby w ramach „odpokutowania” wcześniejszych słów motywujących Mazowsze do działania, burmistrz Mławy przyczynił się do bezproblemowego wykupu gruntów pod inwestycję. Odnosząc się do tego, burmistrz podkreślił, że będzie działał – jak zawsze – na rzecz mieszkańców. Ostatecznie, zamykając temat, Adam Struzik zapewnił, że obwodnica zachodnia jest wyzwaniem, ale zostanie zbudowana.

Mława sięga po różne środki

Stan negocjacji Programu Funduszy Europejskich dla Mazowsza przedstawił Marcin Wajda, dyrektor departamentu rozwoju regionalnego i funduszy europejskich. Zapewnił, że mławianie będą mogli ubiegać się o dofinansowanie dla różnych działań. W prezentacji przedstawił szeroką ofertę skierowaną do organizacji pozarządowych, przedsiębiorstw, oraz samorządów powiatowego i gminnego. Jednocześnie przyznał, że zgodnie z dokumentami Mazowsza stworzonymi w oparciu o wytyczne rządowe są miasta, które będą traktowane w ocenie wniosków priorytetowo, a Mława do tych miast nie należy. Zachęcał władze miasta do ubiegania się o środki z Mazowsza, sugerując opieszałość Mławy w tym zakresie. Do tego odnieśli się burmistrz Sławomir Kowalewski oraz Sekretarz Miasta Mława Magdalena Cecelska. Burmistrz wyjaśnił, że Mława występuje o środki zewnętrzne na zadania, które są dla nas ważne. – W konsekwencji takiej polityki zadłużenie naszego miasta jest w wysokości 25 mln zł. A są ościenne miasta, które mają prawie 100 mln zł zadłużenia, 80 milionów. I są to miasta, które tracą funkcje społeczno-gospodarcze – przypomniał burmistrz Kowalewski. Wspomniał także, że Mława korzysta z różnych programów, nie tylko tych firmowanych przez marszałka. Dzięki temu przy minimalnym wkładzie własnym mamy nowoczesną oczyszczalnię ścieków o wartości 60 milionów złotych, jesteśmy także na finiszu podłączania do sieci kanalizacyjnej blisko 98 proc. domostw na terenie aglomeracji Mława. Magdalena Cecelska zaakcentowała, że każdego roku kilkanaście wniosków składamy na różne działania, a około 15 proc. wszystkich zeszłorocznych wydatków miasta stanowiły środki zewnętrzne. Przypomnijmy kilka realizowanych obecnie inwestycji: Aleja Świętego Wojciecha (realizacja dwóch ostatnich etapów to ogółem ponad 35 milionów dofinansowania), modernizacja instytucji kultury (20 milionów z zewnątrz), kanalizacja sanitarna (ostatnia umowa to 5,6 mln dofinansowania dla Mławy).

Mławskie wnioski bez odpowiedzi

Burmistrz przypomniał, że miasto składa wnioski i stara się o dofinansowanie także na różne zadania, wysyłając wnioski do marszałka. W lipcu 2022 roku złożyliśmy dwa wnioski – o dofinansowanie przebudowy ulic Okólnej oraz 20 Dywizji Piechoty. Mimo że upłynęło pół roku, dotychczas nie otrzymaliśmy żadnej informacji w tej sprawie. Ani marszałek, ani żaden z członków jego delegacji nie odniósł się do tej kwestii. – 25 milionów złotych z tytułu CIT-u trafia do budżetu województwa od firm, które prowadzą działalność w Mławie. Chcemy mieć w tym udział, nie tylko uciążliwości. Jeśli znajdują się pieniądze dla innych samorządów, niech znajdą się także dla mieszkańców Mławy, którzy w bezpieczny sposób chcą dojechać do domów i miejsc pracy – akcentował burmistrz.

To było dobre spotkanie

– Jestem samorządowcem z krwi i kości (…), samorząd to całe moje życie. Ważne jest to, że razem budujemy, tworzymy, pomagamy sobie. (…) Naprawdę, zrobimy wszystko, aby zacząć budowę obwodnicy jak najszybciej – zdeklarował na koniec marszałek Struzik.

Burmistrz Sławomir Kowalewski jest zadowolony ze spotkania. ­– To było cenne spotkanie i jestem przekonany, że przyniesie pozytywne efekty. Mieliśmy możliwość wypowiedzenia swoich stanowisk, przedstawienia faktów, wymiany zdań. Pan marszałek oraz dyrektor MZDW wyjaśniali, dlaczego są takie opóźnienia w realizacji zachodniej obwodnicy Mławy. Brak w tej chwili pewności, że w tym roku rozpocznie się ta inwestycja. Tak, jak powiedziałem – z nas dwóch, to burmistrzowi Mławy bardziej zależy na tej inwestycji, choć widzę zaangażowanie w realizację tego przedsięwzięcia ze strony pana marszałka i jego służb. Ja byłem i jestem zdeterminowany na rzecz tego, aby obwodnica zachodnia Mławy była wybudowana tak, jak o tym marzymy z włączeniem ul. Gdyńskiej do jej przebiegu, ścieżkami rowerowymi, drogami serwisowymi o szerokości 5,5 m. Wszystko, o czym od lat jasno, konkretnie mówiłem, pan marszałek w końcu zaakceptował. Bardzo się cieszę, że zadeklarował, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby to przedsięwzięcie zostało zrealizowane – podsumował burmistrz.

 

Magdalena Grzywacz

Adres źródłowy: https://mlawa.pl/artykul/jest-obietnica-pieniedzy-na-obwodnice