Moja zdalna nauka w Szkole Podstawowej nr 2

Wszystko zaczęło się 12 marca 2020 roku, kiedy to obawiając się gwałtownego wzrostu zachorowań na koronawirusa, nasz rząd zawiesił prowadzenie zajęć dydaktycznych w szkołach. Zawieszone zostały też wszystkie zajęcia pozalekcyjne. Szkoły przestawiły się na nauczanie zdalne. Życie niemal całkowicie się zmieniło. Przestałam chodzić na jazdę konną, którą uwielbiam, a także na piłkę ręczną. Przestałam spotykać się z koleżankami.          

Po wykonaniu zadań i poleceń otrzymanych od nauczycieli zostawało mi dużo wolnego czasu. Często zastanawiałam się, jak się nie nudzić. Grałam z bratem w warcaby i różne gry planszowe, robiliśmy z bloku technicznego bryły (figurki), rysowaliśmy, malowaliśmy. Ale mi to nie wystarczało. Postanowiłam, że nauczę się różnych technik rysowania. Przeczytałam książki            o sztuce rysowania, które otrzymałam na urodziny. Były bardzo ciekawe. Zapoznałam się                z różnymi technikami. Dowiedziałam się, jak należy używać ołówka,  by uzyskać ciekawe efekty np. linie, faktury, wzory itp. Poprzez cieniowanie ołówkiem figura płaska zostaje przekształcona w formę trójwymiarową.

Efekty swojej pracy wykonanej w czasie panowania koronawirusa  przedstawiam poniżej.