156 lat temu wybuchło powstanie styczniowe, które było największym polskim wystąpieniem zbrojnym przeciwko wrogiemu mocarstwu Imperium Rosyjskiemu. We wtorek 22 stycznia 2019 r. mieszkańcy Mławy oddali cześć poległym przed laty powstańcom.

Uroczyste obchody zapoczątkował wykład wygłoszony w Sali Papieskiej Muzeum Ziemi Zawkrzeńskiej w Mławie przez Pawła Zakrzewskiego, pracownika naukowego muzeum. Opowiedział on zebranym na sali mławianom o genezie powstania i przebiegu walk na naszych ziemiach. Słuchacze mogli dowiedzieć się wielu ciekawostek, między innymi związanych z historią kopca stojącego u zbiegu ulic Henryka Sienkiewicza i Powstańców Styczniowych. Został on usypany przez mieszkańców Mławy w 1963 roku z okazji okrągłej, setnej rocznicy powstania styczniowego. Miejsce wybrano nieprzypadkowo, ponieważ kilkadziesiąt metrów od obecnego kopca miała miejsce egzekucja schwytanych powstańców. Pojmanych wieszano, rozstrzeliwano a następnie pochowano w bezimiennych mogiłach. Kopiec jest więc nie tylko historycznym pomnikiem upamiętniającym wydarzenia z przeszłości, ale przede wszystkim kurhanem, mającym przypominać współczesnym o tych, co polegli w tym miejscu przed 156 laty.

Po wykładzie uczestnicy obchodów udali się pod ten właśnie kopiec, aby u jego stóp postawić zapalone znicze, skłonić głowy w zadumie i oddać cześć poległym bohaterom.

Powstanie styczniowe zapoczątkował Manifest 22 stycznia wydany przez Tymczasowy Rząd Narodowy, wzywający mieszkańców dawnej, przedrozbiorowej Rzeczypospolitej do walki o wolność. Polacy odpowiedzieli na apel i rozpoczęły się krwawe bitwy, których celem i myślą przewodnią była upragniona niepodległość, wymarzona wolność.

Dziś z perspektywy czasu wiemy, że owe marzenia były całkowicie nieuchwytne, a powstanie skończyło się klęską i bolesnymi represjami. Dla ówcześnie żyjących było jednak światełkiem w tunelu, co prawda bardzo nikłym, ale dającym nadzieje na lepszy los, po raz pierwszy od 33 lat.

Mateusz Przybyszewski / UMM