Te tematy najbardziej interesowały mieszkańców osiedla Zawkrze podczas środowego (29 marca 2017 r.) zebrania w Gimnazjum nr 1. Odpowiedzi udzielał im Burmistrz Miasta Mława Sławomir Kowalewski.

Przewodnicząca zarządu osiedla Elżbieta Rzodkiewicz apelowała o remont uliczki między ul. Sienkiewicza a blokiem „batory" oraz ul. Spółdzielczej (łączącej ul. Sienkiewicza z Płocką). – Znam ich stan, znam te potrzeby, ale dziś nie chcę tego obiecać – mówił burmistrz Sławomir Kowalewski. Informował mieszkańców, że na najbliższej sesji Rady Miasta Mława, zaplanowanej na wtorek 25 kwietnia, będą rozdzielane środki z nadwyżki budżetowej. – Jest to kwota najwyższa od lat, ale potrzeb zgłaszanych przez radnych i mieszkańców jest dużo – podkreślał gospodarz miasta. Prosił o cierpliwość.

Inna mławianka przypomniała propozycję, aby w miejskim parku pojawiły się urządzenia do ćwiczeń fitness na świeżym powietrzu – takie jak w kilku innych miejscach w Mławie. – To zadanie jest także na mojej liście potrzeb, jako kończące proces rewitalizacji parku. W poniedziałek podpisałem umowę na przebudowę „Popówki”, która potrwa do 31 sierpnia 2018 r. W sąsiedztwie powstaną plac zabaw i siłownia – zapewniał burmistrz.

Kolejna mieszkanka prosiła o zwiększenie liczby pojemników na psie odchody. – Sprzątamy po swoich pieskach i musimy daleko z tym chodzić – uzasadniała. Postulowała, aby dodatkowe pojemniki pojawiły się na przykład przy ul. Mariackiej i w pobliżu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Burmistrz obiecał przeanalizować problem, zaznaczył jednak, że proponowane działania mogą nie spotkać się z aprobatą mieszkańców. – Kilka lat temu instalowaliśmy kosze w ramach akcji „Czysta Mława”. Mieszkańcy wnioskowali o konkretne lokalizacje. Tydzień po postawieniu przyszedł do nas jeden z nich i prosił: „Zabierzcie to”. Okazało się, że ludzie zaczęli podrzucać do nich swoje śmieci z posesji. To jest zła praktyka, ale niestety stosowana – wyjaśniał Sławomir Kowalewski.

Jednym z punktów zebrania były sprawy bezpieczeństwa i porządku. Tutaj pojawił się postulat, aby zwiększyć liczbę patroli straży miejskiej na terenie osiedla – zwłaszcza o zmroku. Mieszkańcy obawiają się osób spożywających alkohol i wypuszczanych przez właścicieli psów. Burmistrz obiecał wzmożenie kontroli w najbliższym czasie, prosił także o telefonowanie do strażników zawsze, gdy mieszkańcy obserwują niebezpieczne  sytuacje.

KN / UMM