Blisko 60 tysięcy złotych dotacji zdobyło miasto na nowe rośliny, które uzupełnią braki w parku miejskim. Pokryją one koszty zakupu m.in. 52 drzew kasztanowca białego i 2350 krzewów bukszpanu.

W lutym br. burmistrz Sławomi Kowalewski wystąpił do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z wnioskiem o przyznanie dotacji na zadanie „Przywrócenie walorów przyrodniczych Zabytkowego Parku Miejskiego w Mławie”.

 W kwietniu br. otrzymaliśmy informację, że Zarząd WFOŚiGW pozytywnie rozpatrzył nasz wniosek i przyznał Mławie dotację, która w 90 procentach pokryje wartość zadania. Do kasy miasta ma trafić 57 824 zł. Pieniądze te będą przeznaczone na zakup i nasadzenia roślin, przede wszystkim 52 drzew kasztanowca białego (Aesculus hippocastanum 'Baumannii'), które uzupełnią braki w głównej alei parku. Dotacja zostanie przeznaczona także na inne, brakujące rośliny:

- 1 szt. klonu pospolitego (Acer platanoides);

- 3 szt. lipy drobnolistnej (Tilia cordata 'Greenspire');

- 2 szt. klonu pospolitego „Columnare” (Acer platanoides 'Columnare');

- 2 szt. brzozy pożytecznej (Betula utilis 'Dorenboos');

- 1 szt. surmi zwyczajnej (Catalpa bignonioides);

- 1 szt. platanu klonolistnego (Platanus hispanica);

- 2 350 szt. bukszpanów wieczniezielonych (Buxus sempervirens).

Kasztanowce nasadzone zostaną w tzw. Alei kasztanowcowej, biegnącej od głównej bramy wejściowej do środka parku. Bukszpany natomiast uzupełną luki w żywopłotach na terenie całego parku.

Obecnie trwają przygotowania do podpisania umowy o dofinansowanie pomiędzy Miastem Mława a Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nasadzenia roślin wieloletnich, zgodnie z zaleceniem specjalistów, zostaną przeprowadzone jesienią. Pełna wartość realizowanego zadania wyniesie 64 256,00 zł.

Warto przypomnieć, że miasto wnioskowało do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, o to, aby mało odporny, skłonny do chorób kasztanowiec biały mógł być zastąpiony innym gatunkiem – klonem kolumnowym, który tworzy równie piękne aleje. Dodatkowo gatunek ten doskonale sprawdza się w warunkach miejskich, w parkach i przy drogach. Po konsultacji służb konserwatorskich z Narodowym Instytutem Dziedzictwa  poinformowano władze Mławy, że ze względu na fakt, iż park jest obiektem zabytkowym, priorytetem są uwarunkowania historyczne. Zgodnie z decyzją konserwatora zabytków nowe sadzone rośliny muszą być zgodne z tymi, które obumarły.

Magdalena Grzywacz/Rzecznik Prasowy UMM