Olbrzymie kałuże już niedługo przestaną być zmorą kierowców i pieszych poruszających się ulicą Żwirki. Za parę dni rusza jej przebudowa,która potrwa do końca września.

O fatalnym stanie najważniejszej arterii Miasta nie trzeba nikogo przekonywać. Nierówna nawierzchnia, złe chodniki i niedrożna deszczówka od dawna utrudniały życie mieszkańcom naszego Miasta.
W marcu 2008 roku Burmistrz Sławomir Kowalewski podpisał umowę z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich na opracowanie dokumentacji technicznej przebudowy ul. Żwirki. Po wielu naradach, konsultacjach i poprawkach znaleziono konsensus. W styczniu tego roku Rada Miejska w Mławie przyjęła uchwałę zezwalając na wspólną realizację przedsięwzięcia. Ostatecznie jednak MZDW nie zdecydowało się na działanie w partnerstwie z miastem i każdy z podmiotów wykonuje swój zakres prac. W kwietniu miasto rozstrzygnęło przetarg na budowę oświetlenia, kanalizacji sanitarnej oraz wodociągu. Umowę z brodnicką firmą IZOSAN podpisano 17 kwietnia b.r.
Aby uniknąć dodatkowych opłat związanych z zajęciem pasa drogowego, wykonawca inwestycji miejskich czeka na rozpoczęcie prac przez warszawsko-kieleckie konsorcjum TIGNAR, które wygrało przetarg ogłoszony przez MZDW. Przypomnijmy: po stronie Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich leży wykonanie nowych nawierzchni jezdni, chodników, zatok parkingowych, okrawężnikowanie całości i ozdobienie zielenią. Wartość tych prac szacuje się na 3 mln złotych. Miasto na wykonanie oświetlenia, kanalizacji sanitarnej i wodociągu przeznaczyło ponad 950 tys. zł.
Prace związane z remotem ul. Żwirki potrwają do końca września i będą wiązały się z reorganizacją ruchu. Burmistrz prosi o wyrozumiałość wszystkich mieszkańców Miasta, w szczególności osoby, które mieszkają lub prowadzą działalność gospodarcza w obszarze Żwirki. Utrudnienia, które powstaną z pewnością zrekompensuje fakt, że jesienią będziemy się poruszać po odnowionej – bardziej bezpiecznej i ładniejszej głównej ulicy miasta.
mg