Takie upomnienie można dostać tylko raz – kolejne wykroczenie skutkuje mandatem. – Ludzie bardzo dobrze odbierają nasze kartki. Są zadowoleni, bo lepiej otrzymać pouczenie w tej formie niż karę finansową – przyznaje komendant straży Marek Wysocki.
Od początku września strażnicy wręczyli 158 kartek za niestosowanie się do znaków drogowych lub złe parkowanie. Średnia to ponad pięć kartek dziennie. Wstępnie można powiedzieć, że pouczenie skutkuje – do tej pory nie zdarzyło się, aby osoba z kartką na koncie ponownie złamała zasady kodeksu drogowego. Na głębsze analizy jest jednak za wcześnie - akcja trwa zaledwie od 6 tygodni.
mg